...W postaci naleśników, z nutellą, bitą śmietaną i bananami, raz na jakiś czas jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Takie właśnie pyszności zrobiliśmy sobie z Mateuszem na obiad. +10932173821 kg gwarantowane, a w taką pogodę nawet nie chce się iść tego zrzucić...
oj tam, raz na jakiś można pogrzeszyc :))
OdpowiedzUsuńmniaaam ;p
OdpowiedzUsuńPyszności! :)
OdpowiedzUsuńRaz na jakiś czas trzeba zjeść coś takiego, chociażby na poprawę humoru :D
mnaimm
OdpowiedzUsuńmmmm ale narobiłaś mi ochoty!
OdpowiedzUsuńmmm, pycha. :D
OdpowiedzUsuńAle jaka pyszna bomba kaloryczna! ;)
OdpowiedzUsuńmmmmm :) Ojej, ale mi smaku narobiłaś ;p
OdpowiedzUsuńMmmmm, ale to pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój wygląd *.*
Mniam! jadłabym *.*
OdpowiedzUsuńJa ostatnio do takich z bananem dorzuciłam jeszcze kilka z truskawkami ^^
miłego piątku!
Omnomnom jadłabym :D
OdpowiedzUsuńMniam ! *o*
OdpowiedzUsuńmmm, zjadłabym :D tylko zamiast bananów truskawki ♥
OdpowiedzUsuń