sobota, 20 kwietnia 2013

Szybko minęło

Sobota zleciała mi nadzwyczaj szybko.  Zasnęłam gdzieś po 6, a mama obudziła mnie o 7:30. Myślałam że oszaleję ! Posprzątałam mieszkanie wykąpałam się, włączyłam pierwszą miłość i momentalnie zasnęłam.
Pobudkę miałam o 17:30 w postaci "Mati przyjechał", na moje szczęście miałam porządek w pokoju więc tylko ja byłam jednym wielkim nie ogarem :D
Lecę z Jusią  i Oskarem zaraz na dwór. Jakie plany na wieczór ;)?


19 komentarzy:

  1. obejrzę sobie film i poczytam książkę - ot mój plan na wieczór ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co miałaś w pokoju?
    Hahahahahahahaha.
    /M

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie tam sobota jeszcze zlatuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja byłam na warsztatach , na których perfidnie zasypiałam ale ok ;)
    Zapraszam do siebie i wzajemnej obserwacji ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wieczór spędzę na odrabianiu prac domowych ;x
    Ładne zdjęcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dziś byłam w stajni, ale ogólnie bezbarwny dzień.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. taa wstac w sobote o 7.30 to prawdziwy dramat :)

    OdpowiedzUsuń
  8. dziekuje;)


    u Ciebie tez ciekawie;)

    pozdrawiam

    www.justynapolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. ładne zdjęcie :)
    może obserwujemy? ;>

    OdpowiedzUsuń
  10. mnie o 7 dobudzić się nie idzie , dużo ludzi już próbowało ; >

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna z Ciebie dziewczyna. ;3

    OdpowiedzUsuń
  12. Genialne zdjęcie, i post mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ale ładna jesteś:)) żeby tak dni w szkole mijały jak weekend.. :)
    pozdrawiam i zaobserwuję;)) zapraszam http://wbrewzasadoom.blogspot.com/ .

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny blog! zapraszam do mnie :33 slashuu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i za każde obserwowanie ♥
Odpowiadam na każdy pozostawiony komentarz u was na blogu :)


Jeśli masz włączoną weryfikację obrazkową, proszę WYŁĄCZ ją, gdyż komentowanie wtedy jest dla mnie bardzo uciążliwe.