Malinowy Tymbark.

Siemka.
Wyszykowałam się rano do szkoły, i wyszłam z domu. W połowie drogi zirnetowałam się żenie wzięłam książki od Angielskiego no to musiałam się wrócić. Po drodze wstąpiłam do Batonika i kupiłam nowy tymbark. Smak Malina - mięta. Jest pyszny, ale i tak nei przebije mojego ulubionego - Pomarańcza brzoskwinia.  Lekcje przeminęły szybko. Oczywiscie nie brakło odpałów na geografii. xD. Na open Day w końcu nie poszłam.
Wróciłam właśnie z Kauflandu, Kupiłam między innymi babeczki, które jutro będę piekła, spinki do włosów  szklaną limitowaną edycję butelkę Cocacoli :D

Mam jakiś problem ostatnio z załączeniem zdjęć ;X.

A Teraz lecę bo umówiłam się z Oskarem i potem na iminieny siostry ciotecznej.
Siema <3