Hej hej !
Dzisiaj wyspałam się za wszystkie czasy bo obudziłam się koło godziny 12 :D. Potem zrobiłam obiad i wybrałam się z Mateuszem na rowery. Spaliliśmy 370 kcal ale wszystko wróciło ( i nawet więcej :D) po zjedzeniu grzanek czosnkowych z pomidorem i mozarellą. Mateusz dziś zostaje u mnie więc obejrzymy sobie pewnie jakiś film.
Miłego wieczoru kochani ;*
mniam, aż się głodna zrobiłam ;))
OdpowiedzUsuńświetny blog :3
zapraszam
justsayhei.blogspot.com
Ale pycha :)
OdpowiedzUsuń