Hej wam ! Na weekend byłam w Skierniewicach, i przed chwilą znów wróciłam do Warszawy. Te dwa dni wolne zleciały tak szybko jak nigdy.. A jutro znów praktyki. Zaczynam doceniać szkołę, tak bardzo nie chce mi się jutro iść. Zajadam właśnie pyszne owoce, i zaraz kładę się spać, bo jestem zmęczona po niedługiej, ale wyczerpującej podróży gdyż czekało na mnie po drodze kilka niechcianych niespodzianek :) Buziaki !
Mmm owocki na kolacje ;) pychota
OdpowiedzUsuńJa jak miałam praktyki wcale za szkołą nie tęskniłam. ;)
OdpowiedzUsuńja tam mogłabym mieć codziennie praktyki mimo iż jestem w zawodówce i mam je co drugi dzień. Ale to też zależy jak się trafiło na praktyki heh ;)
OdpowiedzUsuńja teraz mam praktyki ii jest fajnie, bo wracam do domu przed południem. :D
OdpowiedzUsuń