sobota, 2 listopada 2013

Burgundowy sweterek.

Jako, ze ostatnie zakupy w manu były wielką klapą bo nic sobie nie kupiłam, to dzisiaj zupełnie przypadkiem odbiłam sobie, kupując sweter  i kurtkę w swoim nudnym mieście.


Jak się podoba ? Czekam na opinię a tymczasem lecę do M. ;) 

14 komentarzy:

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i za każde obserwowanie ♥
Odpowiadam na każdy pozostawiony komentarz u was na blogu :)


Jeśli masz włączoną weryfikację obrazkową, proszę WYŁĄCZ ją, gdyż komentowanie wtedy jest dla mnie bardzo uciążliwe.