Po 15 pojechaliśmy na obiad do Sopotu, a po powrocie do Gdyni mimo chłodu postanowiliśmy iść na plażę się wykąpać. Woda była strasznie zimna, ale dało się przeżyć. Następnie idąc brzegiem morza podziwialiśmy zachód słońca, który był niesamowicie piękny : 3
aww *-*
OdpowiedzUsuńObejrzałabym zachód słońca nad morzem, marzenie :D
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńzachód słońca nad morzem jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńNa plaży w Gdyni były robione te zdjęcia, jutro też tam będę :D
OdpowiedzUsuńA swoją drogą wczoraj miałam wpaść do Sopotu ;)
Noo możę tak ! Ja będę na plaży od rana tak o po 12 powinnam już tam być , hahah :)) I będę tak bardziej pośrodku :))
OdpowiedzUsuńjejuuuu! *,*
OdpowiedzUsuń