Znów nastała dłuższa przerwa. Nie wiem czemu nie pisze tutaj tak jak kiedyś. Fakt faktem, życie obróciło mi się o 180 stopni, ale to raczej nie dlatego. Mimo wszystko nie zawieszę działalności tutaj. W końcu trudno zrezygnować z czegoś, na co poświęciło się ostatnie półtora roku życia :D
Wstałam dzisiaj z nastawieniem, że mimo pogody panującej za oknem to będzie dobry dzień.
Wyszło na moje, na pierwszej lekcji nie było matematyki, pani przyszła tylko pod koniec, i oddała sprawdziany. Dostałam trzy mimo że się w ogóle nie przygotowałam. Tym sposobem wybroniłam się z zagrożenia :D Z organizacji też wpadła trója, tym sposobem ma trzy na koniec.
11 czerwca ostatni sprawdzian w tym roku szkolnym. Więc można rzec że został ostatni tydzień nauki.
Buziaki ! :D
Mój dzień też był całkiem miły :D
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcie :)
Jakie masz urocze dołeczki *-*
OdpowiedzUsuńTeż chcę takie! :D
ojeju, jak mi strasznie podobają się dołeczki w policzkach xd :)) oj brałabym cię xd hahahha
OdpowiedzUsuńJa mam niestety strasznie zawalone dni-szkoła, teraz chwila relaksu z Top Model ;)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM M.
Wszystko zależy od nastawienia. Warto myśleć pozytywnie
OdpowiedzUsuń