sobota, 30 marca 2013

Z koszyczkiem

Nie jestem nie wiadomo jak bardzo religijna, praktycznie w ogóle nie wierzę w Boga, ale odkąd pamiętam w święta wielkanocne, zawsze całą rodziną chodziliśmy ze święconką.  W tym roku chciałam się wymigać jakoś od tego, ale doszłam do wniosku że nie ma sensu psuć rodzinnej tradycji :>


6 komentarzy:

  1. ja z koszyczkiem od zawsze chodzę z moją przyjaciółką ;D

    mydreamworlld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ja od kilku lat zawsze sama chodzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja poszłam z mamą jedynie robić zdjęcia bratu, który miał warte przy ołtwarzu ;>

    OdpowiedzUsuń
  4. No właśnie, tradycję trzeba podtrzymywać! :) Ładny koszyk!

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie z koszyczkiem była dzisiaj mama ^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i za każde obserwowanie ♥
Odpowiadam na każdy pozostawiony komentarz u was na blogu :)


Jeśli masz włączoną weryfikację obrazkową, proszę WYŁĄCZ ją, gdyż komentowanie wtedy jest dla mnie bardzo uciążliwe.