NAJLEPSZY WIECZÓR EVER. Tak właśnie, haha. Wbiłam sobie do domu przed chwilą 4 minuty mamy do północy, może zdążę dodać notkę, jeszcze dziś. Spoko ogólnie, bardzo pozytywnie, i tak krejzi, pomijam godzinę spóźnienia, ale warto było. Pozdrawiam dzisiejszą ekipę, mógłby być już poniedziałek co nie :D
heheh fajnie że miło spędziłaś czass . ;d u mnie też tyo sie czasem zdaża xdd
OdpowiedzUsuńTo jakaś biba była :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs - http://eustazja.blogspot.com/2013/03/konkurs.html
Widać, ze zabawa udana :)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM M.
oo super, super :D
OdpowiedzUsuńi świetna fotka :)