Tak jak pisalam, dzisiaj wybralismy sie do Londynu ;). Szczerze to padam na twarz, nogi umieraja, jutro chyba nie wstane z wyrka. xD Nie bede wrzucac masy zdjec tylko, podziele to na kilka postow, zeby latwiej wam sie ogladalo. ;) Bylam pod wielkim wrazeniem Big Ben okazal sie milion razy wiekszy niz sie spodziewalam :) Duchem wciaz tam jestem i niestety juz w srode musze wrocic do rzeczywistosci.
Gdyby nie to ze w Polsce czekaja na mnie bliscy, to chetnie bym tu zostala.
Tesknota jednak tez robi swoje :D
Czekajcie na nastepne notki, a tymczasem dobrej nocy ! :)
O! z każdą notką coraz bardziej zazdroszczę ci tego wyjazdu. Ja na twoim miejscu najchętniej zostałabym tam do końca życie >.<
OdpowiedzUsuńLoooondyn nadchodzę, już w środę <3
OdpowiedzUsuńNo fajne zdjęcia, z chęcią zobaczę więcej zdjęć. A może napiszesz swoją jakąś taką mini relacje na temat tego wyjazdu co ci się podobało, a co nie, co się zaskoczyło czy coś. :)
OdpowiedzUsuńsuper :) zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńbaardzo bym chciała tam pojechać *.*
OdpowiedzUsuńzazdroszczę. <3
OdpowiedzUsuńteż tam chcę ♥
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, czekam na większą ilość :D
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM M.