Hej ! Wczoraj wybrałam sie z Mateuszem , do Łodzi na ENEMEF - nocny Maraton filmowy.
Poznałam jego siostrę, i jej chłopaka, u nich potem spędziliśmy nockę : >
Zwinęliśmy się z kina po dwóch filmach - Drogówce, i Sępie. Reszty juz nie chciało nam się oglądać.
Spodziewajcie się recenzji, a tym czasem ja lece szykować się na osiemnastkę koleżanki :>
Miłej imprezki ;)
OdpowiedzUsuńudanej balangi :)
OdpowiedzUsuńudanej imprezy !
OdpowiedzUsuńudanej imprezy :)
OdpowiedzUsuńMiłego wyjścia ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
http://letmeloveyou1.blogspot.com/
Ja byłam na maratonie filmowym, jak była noc horrorów:D było GRUBO :D
OdpowiedzUsuń