czwartek, 10 stycznia 2013

Rainy Day

Dzień zapowiadał się bardzo ciepło. Rano po wyjściu z domu mimo śniegu dookoła było ciepło, czuć było odwilż. Moje szczęście nie trwało jednak długo. Juz po lekcjach strasznie padało. Zmokłam do granic, jeszcze na dodatek ochlapał mnie samochód. Nie było mowy abym w taką pogodę  gdziekolwiek ruszała się z domu więc zadzwoniłam po tatę żeby zawiózł mnie do przychodni.  Dawno nie było mnie u was z outfitem więc łapcie, a ja lecę sprzątać! :)

Spodnie - ??
Bokserka - Chińczyk
Koszula - Cropp
Naszyjnik - Allegro

11 komentarzy:

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i za każde obserwowanie ♥
Odpowiadam na każdy pozostawiony komentarz u was na blogu :)


Jeśli masz włączoną weryfikację obrazkową, proszę WYŁĄCZ ją, gdyż komentowanie wtedy jest dla mnie bardzo uciążliwe.