niedziela, 14 października 2012

Wczorajsze :)

Nie mam gdzie sie ruszyć ! Wszystko pozastawiane pudłami ciuchami, i rozkręconymi meblami. !
Niech już będzie koniec tygodnia bo oszaleje w tym bałaganie !
Wczorajszy dzień dosyc aktywnie.  Miałam jechać od razu na imieniny Cioci, ale w rezultacie wcześniej wyszłam z Patrycją, drugą Patrycją Justyną i Izą na miasto, i do rodziny doszłam później : D
Lubię aktywnie spędzne weekendy :D
A dzisiaj sie miałam uczyc. Tylko nie zbyt mam gdzie xDD

16 komentarzy:

  1. przemęczysz się trochę, ale będziesz miała za to świetny efekt! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spójrz na to z innej strony ! :)Ja bym dała wszystko za remont pokoju, który będzie dopiero za rok :( :)*
    Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również lubię aktywne weekendy, niestety podczas roku szkolnego trudno takowy znaleźć. Dlatego ja zazwyczaj wychodzę gdzieś w piątek :P

    Zapraszam do mnie na nowy post ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. też lubię aktywnie spędzać weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak miałam remont pokoju też tak marudziłam.
    A teraz to się cieszę, że wszystko porządnie i ładnie jest zrobione. Spokojnie, warto czekać!


    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem co to za ból, gdy w domu panuje totalny bałagan i chaos. Przechodziłam to na początku roku, ale jakoś to przetrwałam. Interesujące zdjęcie ;)
    Pozdrawiam! sylwia-bloguje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma to jak fotka w łazience; )
    wswieciemoichmarzen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Hahahha, ja też niedawno miałam remont w pokoju, i wgl nie wiedziałam za co się brać po rozpakowaniu wszystkiego:D
    Zapraszam;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też mam wszędzie bałagan :D
    Zapraszam do siebie :)
    obserwuję i liczę na to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjecie super :) Masz racje - nudne weekendy sa dla nudziarzy ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i za każde obserwowanie ♥
Odpowiadam na każdy pozostawiony komentarz u was na blogu :)


Jeśli masz włączoną weryfikację obrazkową, proszę WYŁĄCZ ją, gdyż komentowanie wtedy jest dla mnie bardzo uciążliwe.