Smak dzieciństwa,.

Rano wstałam i wzięłam się za sprzątanie, posprzątałam łazienkę przedpokój, kuchnię, zrobiłam pranie, a potem stwierdziłam że zrobie rodzicom obiad : 3.  I tym sposobem zrobiłam kurczaka po chińsku, z pomocą Angeliki, która zapomniała kluczy i wpadła do mnie : PP. Potem nabrałyśmy ochoty na kasze manną z sokiem, i jak Miśka trafnie powiedziała - z Sokiem malinowym : P
Kasza z sokiem kojarzy mi się z przedszkolem : P .
Potem do doszła do nas Pam i generalnie jakoś tak mi dzień zleciał xDD
 Zaraz na skajpa  xDD

Jakieś tam z Pam : P