niedziela, 8 kwietnia 2012

Listy do M.

Hejo. Dzisiaj w nocy znów nie mogłam spać. Obejrzałam sobie zaległe odcinki moich ulubionych seriali, zasnęłam gdzieś ok 4. Chcąc nie chcąc musiała wstać rano o  9 bo  na 10 miała przyjechać babcia, prababcia i wujek z dziećmi. Oczywiście wspólne śniadanie i takie tam . Nie lubię świąt Wielkanocnych. Jakoś tak, mogłoby ich dla mnie być. Wujek przegrał mi troszkę filmów na laptopa w tym Listy do M.  który postanowiłam z mamą obejrzeć. No to podłączyłyśmy projektor, i wyświetliłyśmy sobie film na ścianie : D . Jeśli chodzi o sam film - Bardzo mi się podobał. Najbardziej to to że wsyztsko kręciło się wokół jednego dnia. Bardzo gorąco polecam tym którzy go jeszcze nie oglądali !

12 komentarzy:

  1. ok 4 usnąć?:O o matko ;d ja bym nie umiała tak późno :D
    Nie oglądałam tego filmu ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. oglądałem ten film gdzieś w lutym.
    nawet spoko jest.
    + ja już obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeden z niewielu pl filmow, ktory mi sie podobal ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Oglądałam go i byłam zachwycona :D. Pierwszy polski film który był na prawdę dobry *.*
    Zapraszam ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. jeden z polskich filmów które są na serio super

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie oglądałam ale mam zamiar :P

    Miałam podobną sytuację tylko ja poszłam spać o 5 :D . Cały dzień byłam jak zombie bo jednak 4h snu mi nie wystarczą :P

    Zapraszam do mnie. ;3

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmm jeszcze nie zdecydowałam sie na obejrzenie tego filmu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. A to prezent od koleżanek :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Obserwuję i liczę na rewanż <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i za każde obserwowanie ♥
Odpowiadam na każdy pozostawiony komentarz u was na blogu :)


Jeśli masz włączoną weryfikację obrazkową, proszę WYŁĄCZ ją, gdyż komentowanie wtedy jest dla mnie bardzo uciążliwe.