Hejo. Dzisiaj w nocy znów nie mogłam spać. Obejrzałam sobie zaległe odcinki moich ulubionych seriali, zasnęłam gdzieś ok 4. Chcąc nie chcąc musiała wstać rano o 9 bo na 10 miała przyjechać babcia, prababcia i wujek z dziećmi. Oczywiście wspólne śniadanie i takie tam . Nie lubię świąt Wielkanocnych. Jakoś tak, mogłoby ich dla mnie być. Wujek przegrał mi troszkę filmów na laptopa w tym Listy do M. który postanowiłam z mamą obejrzeć. No to podłączyłyśmy projektor, i wyświetliłyśmy sobie film na ścianie : D . Jeśli chodzi o sam film - Bardzo mi się podobał. Najbardziej to to że wsyztsko kręciło się wokół jednego dnia. Bardzo gorąco polecam tym którzy go jeszcze nie oglądali !
:)
OdpowiedzUsuńok 4 usnąć?:O o matko ;d ja bym nie umiała tak późno :D
OdpowiedzUsuńNie oglądałam tego filmu ;d
oglądałem ten film gdzieś w lutym.
OdpowiedzUsuńnawet spoko jest.
+ ja już obserwuję :)
jeden z niewielu pl filmow, ktory mi sie podobal ;P
OdpowiedzUsuńOglądałam go i byłam zachwycona :D. Pierwszy polski film który był na prawdę dobry *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam ;*
jeden z polskich filmów które są na serio super
OdpowiedzUsuńNie oglądałam ale mam zamiar :P
OdpowiedzUsuńMiałam podobną sytuację tylko ja poszłam spać o 5 :D . Cały dzień byłam jak zombie bo jednak 4h snu mi nie wystarczą :P
Zapraszam do mnie. ;3
Hmm jeszcze nie zdecydowałam sie na obejrzenie tego filmu ;)
OdpowiedzUsuńA to prezent od koleżanek :))
OdpowiedzUsuńlubię ten film;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż <3
OdpowiedzUsuńoch, kocham ten film ;D
OdpowiedzUsuń