Siedzę właśnie i umieram z nudów. Miałam iść na dzień otwarty do Prusa, ale samej mi się nie chce. Jezu gdzie ja się dostanę do tego Liceum O_O. Miałam wyjść potem z M. ale ona "umiera". Widać wczorajsze wyprawy ją wykończyły xDD.
Tururu, Czekan aż kochana Klaudia przerobi mi zdjęcie bo nie mam photoscape na laptopie ♥
Zajadam sobie zielone jabłko, które jest ciulsko kwaśne, słucham Bulletu i chcę gdzieś iść. Może pójdę do Marii w odwiedziny skoro siedzi w domu. Ale nie wiem bo mówiła coś o nauce. xD Wyprostuje włosy i może pójdę na spacerek, z muzyką w uchu i aparatem . Pogoda jest ładna, więc nie chce zmarnować dnia siedząc przed kompem.
Własnie zauwazyłam że dostępny jest już na ilpli 56 odcinek Hotelu 52. Lecę oglądać.
ELO <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za każdy komentarz i za każde obserwowanie ♥
Odpowiadam na każdy pozostawiony komentarz u was na blogu :)
Jeśli masz włączoną weryfikację obrazkową, proszę WYŁĄCZ ją, gdyż komentowanie wtedy jest dla mnie bardzo uciążliwe.